O celu polityki
Czas na wybicie się na autentyczną trzecią siłę wydaje się zaś nie najgorszy. O ile bowiem PiS zaczyna reprezentować solidaryzm bez autentycznej demokracji, a mainstreamowa opozycja pozór demokracji proceduralnej bez solidaryzmu, o tyle projekt autentycznie demokratycznego, ale solidarnego państwa mógłby się teraz zacząć przebijać.